Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ellenai
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 19:40, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Żaden kłopot - powiedziała z uśmiechem Justyna, położyła dłoń na jedwabistym boku centaura i wyszeptała kilka tajemniczo brzmiących słów. Po chwili ona i Trag były już w skarbcu.
- Uważaj, nigdy nie chwal Amosa - dodała czarodziejka, dusząc się ze śmiechu. - Zdaje się, że jest wręcz nieprzyzwoicie skromny i nie znosi żadnych słów ani gestów pochwały czy uznania.
Powiedziała to półgłosem, ale na tyle głośno, aby Amos usłyszał.
Ostatnio zmieniony przez Ellenai dnia Pią 16:17, 21 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cuthalion
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 17:46, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Na końcu powlekł się Cuthalion. Nie bardzo wierzył, że znależli coś ważnego, ale w każdym razie ruszył za pozostałymi.
Ostatnio zmieniony przez Cuthalion dnia Wto 22:27, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 18:02, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Justyna szła za Amosem, a przed Traq. Cieszyła się, że wszyscy są znów razem. Rozdzielać się już na początku wyprawy.... Poza tym polubiła pozostałych i byłoby jej przykro, gdyby ktoś musiał odpaść. No i im ich więcej, tym większe szanse na zwycięstwo!
Ostatnio zmieniony przez Ellenai dnia Nie 18:10, 30 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Traquair
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ze Smoczej Stolicy
|
Wysłany: Wto 20:58, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Traq cieszyła się, że ma możliwość wędrowania dalej z pozostałymi, choć otoczenie niespecjalnie jej się podobało. Ciemny tunel nie budził jej zachwytu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuthalion
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 15:15, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Szli dalej rozglądając się niespokojnie. Cuthalion nie odczuwał jak dotąd strachu... Nagle potknął się i upadł na ziemię.
- Co jest, do licha?! - obrócił się za siebie i spojrzał na coś, o co się potknął. Podniósł tę rzecz i przerażony niemalże ją upuścił. To była ludzka czaszka. To miejsce zaczynało coraz bardziej mu się nie podobać.
- Chodźcie tu! Coś znalazłem! - krzyknął do reszty.
Ostatnio zmieniony przez Cuthalion dnia Czw 15:18, 22 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 15:47, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Justyna odwróciła się od razu. Znalezisko było chyba pierwszą rzeczą od początku wyprawy, która nią wstrząsnęła. Jęknęła, po raz pierwszy całkowicie zgadzając się z wilczycą. "O Aslanie!" poprosiła w duchu."Oby nie była to wróżba naszej przyszłości w tej wyprawie!"
Trudno jej było zapanować nad sobą, ale w końcu jej się to udało. Przykucnęła i lekko dotknęła palcami powierzchni czaszki.
- Jak myślicie? - zapytała. - Kto to mógł być?
Ostatnio zmieniony przez Ellenai dnia Nie 18:12, 30 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuthalion
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 19:19, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Raczej kim BYLI - Cuthalion wskazał na głęboką dziurę znajdującą się niedaleko znaleziska. Po brzegi wypełniona była ludzkimi czaszkami. - To nie wróżba, to jakiś gad czekający na kolejne ofiary. Nie tchórzę, ale lepiej się stąd wynośmy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Traquair
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ze Smoczej Stolicy
|
Wysłany: Sob 16:37, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- No pięknie - mruknęła Traq bardziej do siebie niż do innych. - Ciemny tunel pełen ludzkich czaszek. I to pod królewskim zamkiem.
Wbrew instynktowi przyjrzała się bliżej dziurze, po czym powiedziała już głośno:
- Wybaczcie, że tak to ujmę, ale jest w tym jednak coś interesującego. Mianowicie, gdzie reszta kości? Czemu są tu tylko czaszki? O ile się orientuję - spojrzała pytająco na Justynę - ludzie mają jeszcze inne kości, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuthalion
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 16:47, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Dlatego sądzę, że to jakiś dość okrutny gad - stwierdził Cuthalion. - Tylko okrutne drapieżniki robią coś takiego. Mówię wam, lepiej się stąd wynośmy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 18:03, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Oj, nie bądź takim tchórzem - mruknęła Justyna - i wcale mi to nie wygląda na gada. O ile wiem, w Narnii się ich raczej nie spotyka. Moim zdaniem wygląda to raczej na jakieś ofiary... Hmmm... Czy Jadis miała jakieś inne miejsce składania ofiar niż Kamienny Stół? - spytała karła.
Ostatnio zmieniony przez Ellenai dnia Nie 18:13, 30 Maj 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuthalion
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 20:36, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- O tak, było ich wiele - mruknął Cuthalion lekko urażony obelgą Justyny. - Ale miejsca ich składania nie były określone. Uśmiercała je, gdzie tylko mogła. Jedynie ofiary, które chciała zabić najbardziej, składała w jakimś szczególnym miejscu. Ale jedyną taką ofiarą, z tego co mi wiadomo, był tylko Aslan.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos
Administrator
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Z kraju dalekiego od Narnii
|
Wysłany: Sob 12:04, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Amos zawrócił w końcu korytarza i podbiegł do stojących nad kościami. Same czaszki były mu obojętne. Ileż to kości jelenich skruszył w swoich ojczystych lasach. Ale rozmowa w sumie go zainteresowała.
- Zaraz, zaraz, z tego, co docierało do naszych lasów wynika, że Jadis (grrrr!) zamieniała swych przeciwników w kamień, a nie zabijała. Może to są czaszki pomniejszych wiedźm i czarownic zniszczonych przez Czterech Królów? Lecz nie traćmy czasu na dywagacje! - powiedział niecierpliwie przebierając łapami.
Ostatnio zmieniony przez Amos dnia Sob 12:04, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 12:20, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Amos ma rację - powiedziała Justyna. - Zostawmy to tutaj, i tak nie tego przecież szukamy. I czasu nie mamy... Idżmy dalej - ruszyła dalej ciemnym korytarzem. Po chwili jednak, gdy dotarły do niej poprzednie słowa Amosa, odezwała się do niego z niesmakiem:
- A więc według ciebie Wielcy Królowie zabijali wiedźmy i składali ich ciała pod Ker - Paravelem, swoją królewską siedzibą? A po cóż, na Grzywę Lwa, mieliby to robić? I nie uważasz, że to do nich nie pasuje?
Ostatnio zmieniony przez Ellenai dnia Pią 19:02, 21 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuthalion
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 16:16, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Jeśliby tak robili, to okazaliby się gorsi od Białej Czarownicy - powiedział Cuthalion. - Z całym szacunkiem, jaki mam do wilków, Amosie, ale królowie nie mogliby być tak okrutni, nawet jeśli ich przeciwnicy byli wyjątkowo źli. W każdym razie ruszajmy, jeśli nie zastanowiły was te szczątki - mruknął na koniec Cuthalion i poszedł dalej w głąb tunelu, tym razem już z dobytym mieczem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Traquair
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ze Smoczej Stolicy
|
Wysłany: Sob 16:27, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Chyba jednak wolę, by byli to dawni królowie, niż jakaś wciąż żyjąca poczwara - mruknęła Traq, po czym stanęła jak wryta i zawołała do reszty:
- Cicho! Słyszycie? Coś stuka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|