Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agcia
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ker Paravel
|
Wysłany: Pon 15:25, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
a ja zbytnio nie mam takich fobii. Jedyne to że mam poprostu lęk wysokości i robi mi się niedobrze jak jestem wysoko
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oli$
Zagubiona Dusza
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Po drugiej stronie Szafy ..
|
Wysłany: Pon 16:57, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja tam żadnych lęków raczej nie mam.. przynajmniej takich poważnych .
Tyle tylko że mam straszne obrzydzenie do pająków, dżdżownic, i innych pełzających, oślizgłych i ohydnych stworzeń..
No i taki łagodny lęk przestrzeni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nienna
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:03, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja boję się okropnie pająków! Musiałam niedawno zadeptać takiego i jak go potem wyrzucałam do śmieci, to wrzeszczałam na całego... Ja już tak mam! xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 13:18, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To samo mam, Marysiu. Wrzeszczę, jak zobaczę jakiegowiek pająka. To włąśnie arachnofobia.
W gruncie rzeczy to nie lubię zadnych owadów. Wyjątkiem są motyle i pszczoły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cleopatera
Obywatel Narnii
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/4 Skąd: z narnii
|
Wysłany: Czw 11:35, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Estera napisał: | achluofobia (nyktofobia, skotofobia) - lęk przed ciemnością
keraunofobia - lęk przed piorunami
brontofobia - lęk przed burzą
|
dzięki nie wiedziałam że mają takie nazwy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agcia
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Ker Paravel
|
Wysłany: Czw 16:20, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Justyna napisał: | To samo mam, Marysiu. Wrzeszczę, jak zobaczę jakiegowiek pająka. To włąśnie arachnofobia.
W gruncie rzeczy to nie lubię zadnych owadów. Wyjątkiem są motyle i pszczoły. |
Mi nic się nie dzieje jak zobaczę pająka, ale mam uciechę jak moja siostra zobaczy. Wrzeszczy wtedy tak że cała ulica słychy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nienna
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 1305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 16:29, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie z kolei nic się nie dzieje, jak jestem na bardzo dużej wysokości - żadnych zawrotów głowy, nudności, nic.
Gorzej z klaustrofobią, ale i tak potrafię siedzieć w szafie całymi godzinami i kryć się przed rodzeństwem. Przynajmniej potrafiłam w wakacje, jak trzeba się było pobawić z rodzeństwem ciotecznym. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|