Ellenai
Moderator
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 15:27, 11 Kwi 2011 Temat postu: Fabuła |
|
|
Tuta MG pisze, o co chodzi w grze. Czyli pisze, co sie dzieje, gdzie i mniej więcej kiedy, i co mają robić bohaterowie. Jednym słowem - prolog.
|
|
Delimorn
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 17:56, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Akcja dzieje się za czasów panowania w Narnii króla Piotra, królowej Zuzanny, króla Edmunda i królowej Łucji.
Pięknego, słonecznego dnia dwaj bracia, królowie Narnii - Edmund i Piotr postanowili wyruszyć na polowanie. Zaprosiwszy grupę przyjaciół, w południe wyruszyli. W tym czasie Łucja i Zuzanna rozmawiały.
- Dlaczego nie chciałaś, byśmy z nimi jechały? - zapytała Łucja.
- Mam złe przeczucia... Mówiłam to Piotrkowi, ale jak zwykle mnie nie posłuchał! Cóż, mam nadzieję, że wrócą cali i zdrowi - w jej głosie słychać było niepokój. -Jak to się stało, że odpuściłaś z protestami?
- Och, od rana mam jakąś dziwną migrenę - odparła jej siostra.
- Ty też? Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że to ma związek z wodą, którą obie dzisiaj wypiłyśmy. Miała dziwny smak...
Obie były zaniepokojone, kiedy nagle do pokoju wpadł Edmund.
- Nie uwierzycie, co się stało! - krzyknął. - Kiedy byliśmy na polowaniu, ktoś nas zaatakował!
Zuzanna przerażona podniosła się z miejsca.
- Jak to?! Gdzie nasz brat? Wszystko w porządku? - zaczęła gorączkowo wypytywać.
- Ze mną tak, ale Piotr został zraniony, będzie żył, jednak porwano wielu naszych towarzyszy - odparł.
- Kto to zrobił? - zapytała Łucja ze strachem.
- Grupa zamaskowanych ludzi. Nie byli stąd, poznałem po ich ruchach i głosie. Zresztą żaden Narnijczyk nie zachowałby się w taki sposób! Zaatakowali nas, resztę porwali, a później uciekli!
Łucja podniosła się z miejsca.
- Najpierw ta woda, a teraz to... Może to się łączy? Ale nieważna woda, teraz mamy ważniejsze sprawy. Trzeba ich odnaleźć, uratować naszych przyjaciół i dowiedzieć się, kim są! Niech ktoś ogłosi, że szukamy chętnych do wyprawy poszukiwawczej, bo nie wiem jak wy, ale ja nie zamierzam tak siedzieć bezczynnie!
- Masz rację - odparła jej Zuzanna. - Ale co z Piotrem? Muszę z nim zostać i dopilnować, by nigdzie się nie ruszał! Och, ostrzegałam go!
- Pojadę razem z tobą - zwrócił się Edmund do Łucji. - Przecież nie mogę puścić cię zupełnie samej!
Oboje pożegnali się z Zuzanną i opuścili komnatę. Czas przygotować się do wyprawy!
Uczestnicy RPG razem z Łucją i Edmundem wyruszają na poszukiwanie grupy zamaskowanych napastników.
Ostatnio zmieniony przez Delimorn dnia Pon 17:57, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|