"Pod zatrutym jabłkiem"

Jadis · Wysłany: Pon 17:12, 26 Mar 2007 Temat postu:

<wchodzi,opada na kanapę> Proszę o coś krwistego... I mocnego.
..Mam zamiar się upić... Razz

Atra · Wysłany: Pon 17:18, 26 Mar 2007 Temat postu:

Wszechobecna gupaffka w oberży ^^

Taak....Dajcie jakąś apetyczną, ciepłą, męską szyję w którą można by się wgryźć... Razz

<rozgląda się i stwierdza brak obiektu pożądanego>
Ech...
Wiesz co? Ja też Razz

Wild Child · Wysłany: Pon 17:25, 26 Mar 2007 Temat postu:

Ja się dziś wieczorem upiję...ale bynajmniej nie alkoholem Smile

Śpiewem, tańcem i radością!!! Anol shalom!!!
<rozkłada skrzydła, zaczyna fruwać po Oberży>

Bjart · Wysłany: Pon 18:29, 26 Mar 2007 Temat postu:

<wchodzi do oberży>
Wita wszystkich.
<podcvhodzi do kominka>
Trzeba trochę rączki rozgrzać bo zmino po spacerze.

Atra · Wysłany: Pon 18:45, 26 Mar 2007 Temat postu:

<podaje Bjart rumu na rozgrzanie>
To jak to było z tym zawieszeniem? Razz

Bjart · Wysłany: Pon 19:38, 26 Mar 2007 Temat postu:

Hm..z zawieszeniem?
<zamyśliła się>
Więc tak, kolega ze starszej klasy przeszedł do nas na lekcje muzyki, a że teraz mamy nową babkę, więc nie wiedziała, że z nami nie chodzi. Podał się za innego kolegę, którego nie było, zgłosił za niego np i dostał 2 uwagi i chyba jedyneczkę. No i zrobił lekki rozpiernicz w klasie, o czym z restzą nie wiedziałam. W każdym razie po nas miała lekcje nasza wychowawczyni no i poprosiłam przewodniczącą i dyżurnych, że jest bałagam, no i wyszło, że Szumi był...No i nas zawiesiła, ale dzisiaj powiedziała, że do świąt, więc nie jest źle. W sumie to nikt nie pomyślał o tym, zeby zgłosić, że Szumi to nie nasza klasa...
<wetchnęła>
A co u Ciebie?

Amos · Wysłany: Wto 17:23, 27 Mar 2007 Temat postu:

No i teraz wszyscy cierpicie za jednego Szumi, który i tak ma was gdzieś...

Nima · Wysłany: Śro 19:59, 28 Mar 2007 Temat postu:

<wchodzi> Ehh.. jutrzejszy dzień zapowiada się genialnia Very Happy

Mam urodziny (starość) Jak moja klasa zapomni to będzie rzeź niewiniątek...

Wild Child · Wysłany: Czw 17:04, 29 Mar 2007 Temat postu:

<wchodzi powoli, rozgląda się>
Nikogo...ale może to i dobrze... Sad

<buszuje w butelkach z alkoholami>
Ooo...Guinness...
<otwiera, wypija duszkiem, rzuca butelką o podłogę>
Ech...
<kładzie dłoń na sercu, opuszcza głowę, kładzie się na kanapie...>
Crying or Very sad

Atra · Wysłany: Czw 18:18, 29 Mar 2007 Temat postu:

<wchodzi, kulejąc mocno i pogania Fredka do posprzątania szkła>
Nie smuć się już, Wild. Będzie dobrze Smile

<opada na fotel, kładzie zabandażowaną stopę na krześle>
Lekarze, sadyści... ;/
Ale przynajmniej mogę się bezkarnie lenić... Razz

Wild Child · Wysłany: Czw 18:20, 29 Mar 2007 Temat postu:

<siada obok, przytula mocno>
Co się stało?
Ty też się nie smuć, złotko... Kiss

Atra · Wysłany: Czw 18:23, 29 Mar 2007 Temat postu:

Nie smucę sie, cieszę się błogim lenistwem Smile

Lekarze uważają że jak boli, to trzeba od razu ciąć... I wykrwawiać biednego wampira...
Trudno.

Smile

Wild Child · Wysłany: Czw 18:25, 29 Mar 2007 Temat postu:

Współczuję...mi dziś musieliby odrąbać kolano Wink

<przytula mocniej>

Coś mnie ciągnie, zeby się na mały druczek przerzucić... :*

Atra · Wysłany: Czw 20:14, 29 Mar 2007 Temat postu:

<przywołuje zaklęciem butelkę glizdki żeby się znieczulić, pije>

Ciekawe kto mnie zaniesie na górę? Rolling Eyes

Harpoon · Wysłany: Czw 20:31, 29 Mar 2007 Temat postu:

Jak to kto?
Fredek Smile