"Pod zatrutym jabłkiem"

Atra

Nie.

< :* >

To co, pijemy? Wink

Czego teraz?

(a kot leży na podręczniku do francuskiego i atakuje mysz Razz

)

Harpoon

Może Krwawej Marry...
dawno tego nie piłem

Atra

Fred! Przynieś!

<Fred przynosi>
To za 56, tak?

<wstaje, idzie na górę do łóżka, kładzie się>
Dobranoc :*

Neini

<wchodzi zmarznięta, ale szczęśliwa>
Witam w tak pięknym, śnieżnym dniu. Smile

To nam posypało. Jesień się kończy, zaczyna się zima..
Cuudownie..
<marzy>

Fredzik, przynieś ciepłej herbaty. Przyda się w tym zimnie coś na ocieplenie. Smile

Jadis

Oj tak jest strasznie zimno Fredek mi też przynieś! <przychodzi Fred podaje herbatę>Dziekuje

Neini

<ogrzewa dłonie oplatając je wokół parującej szklanki>
Lepiej, co?
<patrzy przez okno na wiewiórkę skaczącą z drzewa na drzewo strzepując przy tym mnóstwo śniegowych czap. Uśmiecha się, myśli>

<pije małymi łyczkami, rozmyśla>
Lubię zimę. Mimo mrozu, śniegu, zamieci, czerwonych policzków i zmarzniętych rąk, to ma w sobie pewien urok.

_________________

Jadis

no i Święta Very Happy

Choinka Biel dookoła

Masz ślicznego malucha na Avatarze Neini

Neini

<pije>
Hi, hi. Przepiękna jest ta dziewczynka. Smile

Atra

Witam!
<wpada do środka, powiewając malowniczo dłuuuugim, czarnym szalikiem>

Ja tylko na chwilkę...

<nalewa sobie rerbaty z rumem>

KoHam zimę!

Neini

Atra, nie mów, że krawat poszedł w odstawkę, a jego miejsce zajął czarny szalik! Wink

<uśmiecha się, pije>
A gdzie Wild się podziewa przez ten długi czas? Miała do mnie napisać, a tego nie uczyniła. Sad

Atra

Wild chyba ma cos z komputerem...

Nie, krawat nie poszedł w odstawkę. (teraz mam nawet dwa!)
Szalik jest na wieszchu, bo zimno. Krawat pod spodem. Smile

<pije>

James Nemesis

oh witam <ośmiecha się>
Herbate na rozgrzanie Smile

Jadis

OO tłok się na forum robi Very Happy

(to chyba dobrze)

James Nemesis

tak ale połowa niewidoczna xD

Atra

Ja zaraz uciekam.

Prosze, oto herbata <podaje>