Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atra
Władca Archenlandii
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Wto 16:54, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
nie umiem żadnej
rzeczy ludzkiej
nawet oddychania
ostre odłamki lodu
w moich żyłach
wyciągam je
po jednym
powoli
z zimnym bólem
i słodyczą na moim
niemym języku
zapomniałam mowy
a słońce wypala moja skórę
więc chowam się
w łaskawym cieniu
i żyje
po swojemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atra
Władca Archenlandii
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Śro 12:23, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ekhm... Coś na kształt wiersza. Dziwacznego i schizofrenicznego. Za zgony ze śmiechu/strachy/szoku uprzejmie przepraszam.
Dla Rosye
jeden drugi trzeci
co robisz?
liczę barany…albo legwany
nie śpij
aa! słyszę głosy
to ja. pobawmy się
potłuczmy zabawki
i utopmy zegar w herbacie, denerwuje mnie tkanie
a potem pójdziemy w miasto
w piżamie?
głupiaś! założymy czarny płaszcz jak na pogrzeb
i fioletowe buty
i będziemy straszyć przechodniów
siekierą!
skąd weźmiemy siekierę?
nie wiem coś wymyślimy co dwie głowy to nie jedna
przecież jesteśmy jedną głową
to co?
chodźmy
a nad ranem ukradniemy tego wielkiego białego misia ze sklepu z zabawkami
wydłubiemy mu oczki i zrobimy z nich wisiorek
powiesimy go na balkonie
nie! na fontannie na rynku
niech będzie
i będziemy tańczyć pod nim
aż nas zamkną w jednym białym kaftaniku…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
Władca Archenlandii
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Śro 14:27, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Miniaturka. Tia....
Z podziękowaniemy dla Rosye, mej wiernej Bety xD
"Akordeon"
Siedział na wysokim, barowym stołku z tanim papierosem w zębach i grał na akordeonie. Stołek był stary i zakurzony. Akordeon też, ale i tak lśnił.
Ja siedziałam z nogami na stole i kiwałam dłonią w rytm muzyki. Stół pachniał niczym trumna. Przede mną stał kieliszek. Melancholijna muzyka płynęła w moich żyłach.
Sala była zadymiona i mroczna. Widać było tylko kontury i plamy. Powietrze zdawało się drgać i było gęste, jak krew.
Mdłe światło czerwonej lampki zmieniało mnie w upiora. Wiem, widziałam się w wiszącym przy barze brudnym lustrze.
Ale On i tak na mnie patrzył, jego oczy były, jak żarzące się węgle.
Zdjęłam buty ze stołu, dolałam sobie wódki. Czułam na swoim ciele rozżarzone węgle. Wywoływały we mnie dreszcze. Czekałam.
Nad moją głową spał nietoperz, uczepiony drewnianej belki.
Przeciągłe, melancholijne jęki akordeonu były tak materialne, jak dotyk i zmieniały szpik kostny w ogień. Były zapowiedzią tego, że On podejdzie, kiedy skończyć grać. Że podejdzie pachnąc alkoholem, papierosami, jakąś korzenną woda kolońską i kurzem. I tym dziwnym, nieuchwytnym zapachem akordeonu. Podejdzie i dotknie mojej ręki. Kiedy wstanę pijana grunt zacznie usuwać się spod moich nóg, ale On chwyci mnie i na rękach zaniesie w inną rzeczywistość.
Czekałam na to, a czekanie samo w sobie było najważniejsze i rozkoszne. Otaczało mnie czerwonawe, gęste powietrze. Ogrzewał żar jego źrenic, płonących księżyców.
W moich żyłach płynęła melancholijna muzyka. Ta najważniejsza, akordeonowa muzyka. Jego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivien
Administrator
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 19:29, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ładne. Takie inne i "atrowe".
Tylko dlaczego przed jak stawiasz przecinek? Trzy razy tak zrobiłaś.
Do tego tylko jedna literówka i brak tylko jednego przecinka.
A to coś wyżej... hmm... dziwne i chyba muszę jeszcze kilka razy przeczytać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadis
Pasowany na Rycerza
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sprzed monitora.
|
Wysłany: Śro 19:52, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się to dziełko podoba.
Zgadzam się z Viv jest inne i "atrowe".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
Władca Archenlandii
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Czw 19:05, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
przyjdź do mnie
nocką czarną
lub też białą.
jak krew lunatyka bladą
i niech twój szept niech na moich ustach zadrga
wykrzywionych śladem
lubieżnie niewinnego uśmiechu
ale nie
nie dotykaj
czekaj
zwoje mroku rozplotę
niech nas jak tren zwiewny otoczą
płomienie świec nieistniejących
będą się rodzić
powoli
między dotykiem a snem
na tej granicy za którą
już nie zapragniesz
powrotu
|
|
Powrót do góry |
|
|
łola
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ~Brokilion~
|
Wysłany: Pią 11:06, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
I znów poetycki element ,,granica" ... świetne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
Władca Archenlandii
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Nie 14:16, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To mój bunt i manifest inności...
zabijam się
uparcie
raz po raz
na znak buntu
płonie ostatnia brama
piekła
powtarzam nienawidzę
nienawidzę nienawidzę
coraz głośniej
tak bardzo pragnę
uderzyć
roztrzaskać twoją pewność siebie
nigdy więcej
nie podnoś ręki na
moją wolność
inność
krzyczę nienawidzę
i pęka pieczęć
mojego piekła
zabijam się
na znak buntu
i żyje nadal
na złość światu
E.
W nieco odmiennym stanie świadomości...
po drugiej stronie
znajdziesz to
przed czym
uciekasz
upadam
na białe oblicza
ziemi
a sto barw czerni
nieba
za mną
przekraczam granicę
nieświadomie
po drugiej stronie znajduję
lustro odbijające twarz
mojego obłędu
bladą jak kość ziemi
w którą wrastam
spłukiwał mnie deszcz
który piołunem był
zapragnęłam zapomnienia
lecz bałam się
wypić
śmierć
z białym
winem
i bałam się przeciąć
moja linię życia
ostrym
odłamkiem
lustra
nie znalazłam zapomnienia
wybawienia
wrastam w ziemię
kość ziemi
w pył się obraca
za którego powstałam
powoli
zapominam
znajdując
początek
mojej ucieczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Nie 14:56, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<oszołomiona>
Nie wiem, co mam na ten temat powiedzieć. Napiszę coś więcej, jak dojdę do siebie. Na razie jestem zachwycona i zszokowana...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
Władca Archenlandii
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Wto 20:17, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ofelia
szalona
więdnąca
od środka
odurzona zapachem
kwiatów i krwi
marionetka w farsie
a może tragedii
nieważne
gdzie jesteś
mój książę
w bycie czy niebycie
poszukiwałam
zabłądziłam
gdy wody zamknęły się nade mną
zrozumiałam
byłam
od początku do końca
niekochana
|
|
Powrót do góry |
|
|
nostress
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 10:03, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ah oh, jestem pod wrażeniem. ^^ Takie to krótkie, a takie treściwe..
Ja chcę więcej wierszy, więcej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nima
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 19:57, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nostress, czy Ty przypadmiem nie uzalezniłaś się od wierszy Atry ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bjart
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 20:30, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj Artuś, jak Ty fajnie piszesz (: Hihi i dedykacje dla Rosyenki ^^ A opisywałam nawet obraz "Ofelia" kiedyś na polskim xD
Masz świetne poczucie humoru:
Atra napisał: |
a nad ranem ukradniemy tego wielkiego białego misia ze sklepu z zabawkami
wydłubiemy mu oczki i zrobimy z nich wisiorek
powiesimy go na balkonie
nie! na fontannie na rynku
niech będzie
i będziemy tańczyć pod nim
aż nas zamkną w jednym białym kaftaniku… |
Genialne. Coś ala my i Rosyenka ^^
Atra napisał: |
i utopmy zegar w herbacie, denerwuje mnie tkanie |
tykanie, a poza tym świetny wers. Mam ochotę zrobić to codziennie rano z moją komórką- buzik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolorowa_ćma
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Ker-Paravelu
|
Wysłany: Śro 20:36, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Vivien napisał: | Naprawdę bardzo depresyjna, aż mi się tak jakoś smutno zrobiło.
Ale tekst dobry (jak zwykle zresztą ). | Atra, Twoje teksty, są super!!! Dlaczego ich wcześniej nie opublikowałaś? Oby więcej takich!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nima
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 20:58, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jak wcześniej? Przecież umieszcza tu wiersze nie od dziś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|