Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neini
Pasowany na Rycerza
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: En'shine
|
Wysłany: Pią 14:33, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Śliczne zdjęcie w fotomontażu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Pią 15:13, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję. A te utwory Enyi to "Evening Falls..." i "Lóthlorien". Tamtego dnia słuchałam ich niemal maniakalnie...
Zdjęcie z fotomontażu kojarzy mi się z tym drugim utowrem, na podstawie tegoż obrazka i utworu pisałam ten wiersz.
A oto wiersz z dedykacją dla Narnijskiej Szóstki - czyli grupki zaprzyjaźnionych forumowiczów...
Adiemus (Zjednoczenie)
przybyliśmy
jednym przejściem
mgliście złączeni
nienasyceni marzeniami
zjednoczenia
wędrowaliśmy oddaleni
przy zgaszonym ogniu
...
skrzydła nieznanej rogaczki zalśniły w półmroku
oczekiwaliśmy
przemykając w chwilach poznawania
...
wyjdziemy wszyscy
razem
trzymając swe dłonie
wyjdziemy ozłoceni
wolnością bliskością
odmienni przejdziemy
jedną ścieżką dla ogółu
pragnienia
w spełnieniu zaiskrzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Pią 18:47, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz coś ze starszej twórczości - wiersz z marca 2006.
anioł człowieczy
nie
mówię nie
bo wiem
że tak jest
...
odczuwam
jest źle
...
czy anioł uratuje go
czy anioł uratuje nas
czy anioł jest tu?
...
aniele
obudź moje wnętrze
otwórz mi moje życie
...
aniele
czy będziesz kimś
kogo oczu dotykam wzrokiem?
...
czy już jesteś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Sob 18:36, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
...odzwierciedlenie kilku ostatnich dni wypłynęło ze mnie na papier wczorajszej nocy...
ciemna cisza
z
przestrzeni niewiadomej
krople
spadają
jedna za drugą
na moje dłonie
od ciepła drżące
...
umysł
karmi się
pozostałością snu
...
przypatruję się
na brzegu siedzisz
wykuwasz
ze złota tabliczki
...
stawiam krok
pochylam się
otwieram oczy
w twą stronę
już inaczej nie potrafię
przemówić
|
|
Powrót do góry |
|
|
łola
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ~Brokilion~
|
Wysłany: Sob 20:54, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wild naprawdę, masz talent!!! To dziełko chyba najbardziej mi się podobało! (zwłaszcza to o oczach gdyż są one takie poetyckie...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Nie 13:29, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To dziełko było najbardziej bolesne ze wszystkich, jakie w życiu napisałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Elfica
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraina Drzew.
|
Wysłany: Sob 16:39, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wild piękne...
Sądze, że kiedyś napiszesz książe, z tymi wierszami i różnymi uwagami...
Nie ma żadnego "ale".
Świetnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Sob 19:11, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Moje przeżycia po wichurze...
catorges
ciemna cisza
pod twoimi skrzydłami
doznaję nocnej nieprzytomności
uciekasz
z krokiem wiatru
w jednym szeregu
...
gasną gwiazdy
pod chmurami
czuję tylko twą myśl
mgła ich katorgi
przyćmiewa zmęczone oczy
dzień umiera
sen ucieka
lękam się naszej ucieczki...
sen...potem sen...ulotność...ciepło...miłość radość...cisza...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Sob 10:59, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
W trakcie mych wędrówek przez wirtualny swiat poznałam wiele ciekawych osób. Poznałam też pewną wspaniałą kobietę. Tamten dzień był dla mnie radosnym czasem, powoli odkrywałam istniejący we mnie Inny Świat... i choć bylo mi ciężko, cieszyłam się...
Myślałam, że wraz z moim Innym Światem jestem wyjątkiem. Że takie rzeczy to dziecinne bajeczki. Wówczas nie wiedziałam jak bardzo się mylę.
W wirtulanym świecie poznałam pewną kobietę. Na imię miała Ewa. Mieszkała bardzo dlaleko ode mnie. Była starsza ode mnie o mój wiek, ale nie przeskadzało mi to. Ukazała mi swój Świat. Amarantine. Krainę Skrzydłaczy, motyli, i szkarłatnych roślin... Urzekła mnie tym, wreszcie czułam, ze nie jestem sama ze swym Światem...
Dziś Amarantine jest cześcią mnie, zazębia się z Innikiem. Ewa, a raczej Amelia zwana Wiecznolistką nadal mnie wspiera...
Miałam sny...sny o Dolinach Amarantine...postanowiłam jeden z nich zilustrować...
Oto łąki Amarath...
Edit:
Dzieło napisane pod wpływem myśli o poezji nieznanych artystów, którą ukrywam szczelnie na ścianie mego pokoju...
mur
utkany
z atramentu nocy
z liści wyzbieranych
spod naszych lekkich stóp
znad naszych wątpiących głów
przeszyty
złota włócznią perelnika
odkrywcy
...
zza zasłony
skradały się
myśli nierasowe
mury
upadały w głębię
rozproszyły mgłę niepewności
...
pióra tajemnych serc
naznaczyły szlak
do nowego życia
...
w milczeniu
samotności
wyrosłam zza muru
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Czw 19:01, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Niezmienna tematyka...
***
wędrówka
nakrywa się snem
pod gwiazdami
szmaragdowa ułuda
ciepłe złoto
przeszywa na wskroś
opada z oczu
wilgoć smutku
chłód nocy
okrywa
skulone pomiędzy piórami
ramiona
błyski spełnienia
wkradają się między myśli
zatopiona
w bursztynie
zapomnienia czasu
z nadzieją
na prawdę jutra
Edgar...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Sob 13:55, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wczoraj przymierzyłam się do narysowania tancerki irlandzkiej...Oto, co z tego wynikło...
Władczyni Zielonej Koniczyny
A to mój najnowszy wiersz...a właściwie jego rękopis...
Proszę zgłaszać wszelkie problemy z jego rozczytaniem...
Koniec zatrutej szarości...złota wolność...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadis
Pasowany na Rycerza
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sprzed monitora.
|
Wysłany: Sob 14:18, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Władczyni prześliczna...
Nie miałam problemów z rozczytaniem wiersza Jest piękny
Ostatnio zmieniony przez Jadis dnia Sob 14:42, 03 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:36, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Super wiersz! Problemów z rozczytaniem nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neini
Pasowany na Rycerza
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: En'shine
|
Wysłany: Sob 22:15, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wild, znowu mnie oczarowałaś. Nie dość że piękny wiersz, to w dodatku świetnie zilustrowany.
Jeśli można: chciałabym więcej rękopisów!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild Child
Osobisty Strażnik Króla
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 1234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z drogi do Nieba
|
Wysłany: Nie 9:17, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli jeszcze kiedyś znajdę lub stworzę tak ciekawy rękopis - na pewno zamieszczę go tutaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|