Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atra
Władca Archenlandii
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Śro 8:09, 08 Mar 2006 Temat postu: "Firanki" |
|
|
kolejne, małe niewiadomoco. miłej lektóry
Firanki – między bajką a milczeniem nie ma nic
Powiało firankami. Zadrżało oddechem. Uśmiecham się, lekko na próbę. A potem szeroko, ze smutną radością. Cieszę się z tych powiewających firanek. Nie chcę być dzisiaj sama.
To ty?
Ja. To ty?
Ja.
…i na tyle rozmowy. Miło nam pomilczeć ze sobą. Różnobarwne plamy ciemności ułożone w krajobraz pokoju. Tylko trochę światła wlewa się pod drzwiami.
Siedzi na parapecie, porusza powietrze kiedy macha nogami. A ja siedzę na podłodze i patrzę prze nią na powolną drogę gwiazd. Szczere milczenie, przyjacielskie milczenie przynosi pocieszenie. Między bajką a milczeniem nie ma nic. Ale cisza się znudziła.
Opowiedz mi bajkę.
Mówię.
A ona:
Żyłam. Oddychałam. Chodziłam. Spałam. Marzyłam:
„ na gwieździe, dalekiej od znanych nam gwiazd, żyli ludzie. Tak piękni tak wspaniali w swej niedoskonałości. Pili mleko z drogi mlecznej, jedli gwiezdny pył. I robili muzykę. Tkali ją ze światła. Podróżowali do wszystkich księżyców jakie znali i każdej podróży przywozili kilka nitek światła. A potem małe dziewczynki i stare kobiety siadały przy krosnach i tkały z nich wspaniałe materie muzyki: delikatne, lekkie, o pięknych deseniach i barwach. Srebrzyste, białe, białoniebieskie, turkusowe i bladozłote. A kiedy taka tkanina była gotowa grała najpiękniejszą muzykę jaką można sobie wyobrazić…”
To była długa historia, bardzo długa i nigdy nie dobiegła końca. Ja umarłam i skończyła się bajka.
Ona płacze. Dostrzegam lekkie błyski jej łez i powietrze zwilgotniało. I ja też płaczę.
To była piękna bajka. Chociaż bardzo smutna.
Mówię. A potem dodaję:
Ale może gdyby nie była taka smutna nie byłaby też taka piękna.
Tak.
Teraz ty opowiedz.
Prosi.
Nie mam opowieści któryby dorównała twojej. Ale coś wymyślę.
Wstaję, podchodzę do niej, odsuwam firankę siadam obok.
Wiesz…
Dotykam powietrza w miejscu jej dłoni.
…opowiem ci prawdę, która w oprawie odpowiednich pięknych słów zmieni się bajkę.
„niedaleko stąd rośnie drzewo. Jest bardzo, bardzo stare. Myślę że pamięta wiele lat. Jego wnętrze jest prawie puste, utworzyła się jama. Drzewo jest poznaczone przez korniki tak że wygląda jak pokryte runami które składają się na opowieść. Na bajkę o która prosiłaś. Z pewnością jest piękna. Zamknięta w drzewie, zielona, pachnąca korą, ziołami i miodem. Jest blisko nas. Mija ludzi niewiedzących nic o niej. Jest naprawdę blisko. Obecna przez cały czas…”
Czuję.
Wzdycha. Uśmiecham się do niej wyczuwając jej zadowolenie.
Za nami powolna droga gwiazd. Światło wlewa się pod drzwiami. Różnobarwne plamy ciemności układają się w krajobraz pokoju. A między nimi, w ciszy przesuwa się bajka drzewa (między bajką a ciszą nie ma nic) zostawiając w powietrzu swój zapach i poruszając firankami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amos
Administrator
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Z kraju dalekiego od Narnii
|
Wysłany: Śro 12:16, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
O rany, Atra, to jest wspaniałe. Jesteś Tkaczką Pieśni!!
Czyżbyśmy mieli tu polską Andre Norton??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivien
Administrator
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 1433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 19:31, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Och... brak mi słów.
Naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Wspaniałe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aiedail
Zagubiona Dusza
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 15:13, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z poprzedniczkami..
to jeszcze piękniejsze niż to o utopcach!
po prostu.. podziwiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaspian155
Mieszkaniec Zachodniej Puszczy
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
|
Wysłany: Nie 16:10, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie czytałem lepszej poezji. Jesteś prawie jak Mickiewicz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Traquair
Moderator
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ze Smoczej Stolicy
|
Wysłany: Nie 17:02, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
To straszne, ja mam chyba jakieś braki w wykształceniu! To jest POEZJA i to w stylu Mickiewicza...
(dobra, zaznaczę od razu, że powyższe jest ironią, bo jeszcze ktoś weźmie mnie na poważnie i będzie trwał w przekonaniu, że proza jest poezją itd.)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atra
Władca Archenlandii
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Szafa pełna wampyrów
|
Wysłany: Śro 10:34, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
łooo matuchno! kaspian - zaszokowałeś mnie po prostu! najdziwniejszy komplement jaki w życiu dostałam. Ale Traq ma absolutną racje - to przeciez nie poezja! a do mickiewicza to ma tyle co ja do hiszpańskiego kardyła (jestem ateisyką jakby kto nie wiedział, czyli mało.
ale miło mi że się podoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morgana
Zagubiona Dusza
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Noxtriragu
|
Wysłany: Śro 18:08, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Piękne!
Atra jesteś genialna!
Jesteś moją ulubioną polską pisarką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|