Szuflada...

[Amos]

Jakiś czas temu, gdy na czacie przyznałem się, że też zdarza mi się napisać jakiś wiersz, Atra zachęcała mnie, bym umieścił swe utwory na forum...
Toteż wklejam tu tych kilka wersów, które skreśliłem wczoraj, oglądając wideoklipy z jednego z dwóch mych ulubionych seriali. Może jeszcze pamiętacie ten obraz i jego bohaterów...

Lady Marion

Leć strzało w otchłani ciemną toń
Zabierz mą rozpacz i ból
Zostaw wspomnienia czystego
O nim w mym sercu blask

Leć strzało w przestworzy dal
Ponad niebo, ziemię i czas
Tam gdzie on odszedł sam
Na ostatni dusz ludzkich szlak

Leć strzało, która płoniesz tak
Jak płonie w mym sercu żar
Cudownie spełnionej miłości
Co miała słodkich ust jego smak

Leć strzało, samotny ptaku
Szczęśliwych dni, radosnych chwil
Z nim razem w lesie przeżytych
Ostatni, żałobny znaku

[Atra]

Co mnie tak ostatnio wszyscy słuchają??


Świetne! Bardzo, ale to bardzo mi się podoba. "Czuję" ten wiersz...
I niecierpliwe czekam na następne.

[Neini]

I bardzo dobrze, że cię słuchają. Dzięki tobie Amos odkrył przed nami swój wielki talent.

Bo jednym słowem to śliczne dziełko.

[Vivien]

Chyba pierwszy raz w swym krótkim, acz burzliwym życiu Viv nie wie, co powiedzieć.
Zatkało mnie z wrażenia...
<to komplement, jakby ktoś wątpił >

[Wild Child]

Amos, gratuluję tak genialnego dzieła, nie spodziewałam się tego, że podobnie jak większość z nas, także piszesz...i to w dodatku tak pięknie i klimatycznie...
Czekam na następną porcję Twej twórczości...

[łola]

Twój wiersz jest śliczny!!! I ja też czekam na cięg dalszy

[Avril]

Wszyscy mówi śliczne, a ja powiem piękne, wszyscy chcą ciąg dalszy, a ja po wiem jeszcze!!! Nie wiedziałam, że potrafisz tak pięknie pisać. Gratulacje, tak trzymaj Amos.

[Czarna Elfica]

Zachciało mi się latać
Amos...Najpiękniejsza jest dla mnie trzecia zwrotka...
Zamieszczę ją na swoim blogu z podpisem..."Małe, piękne dzieło, Wielkiego Amosa"
Chyba pozwolisz?